Pałac Gorzanów Polichromie

Widzimy je często z drogi. Czy to jadąc autem czy pociągiem, spoglądają na nas z za wysokich, leciwych drzew. Toczone czasem, burzliwą historią swojego miejsca, czy ludzką bezmyślnością. Chciało by się je widzieć sprzed lat: zachwycające, pełne szyku i wytwornej elegancji.  Zamki, rezydencje i pałace nie podniosą się jednak z ruin same. Pałac w Gorzanowie, miał szczęście trafić na wspaniałych ludzi, chcących odkryć go na nowo dla świata. A wierzcie mi – jest co odkrywać!

Kilka lat temu, siedząc na zamkowych schodach lubelskiego zamku, ze smutnym cebularzem w ręku, patrzyłem z góry na miasto, gdzie jeszcze nie tak dawno studiowałem. Lublin się zmienił: Im bardziej zachodni, odmalowany i wytynkowany, tym bardziej stawał się dla mnie wymarły i pusty. Wtedy po raz pierwszy z całą mocą uświadomiłem sobie jak bardzo to ludzie tworzą miejsca. Ci których znałem z akademickich sal, rozpryśli się gdzieś po świecie. Mnie rzuciło na Dolny Śląsk.

Wieczór nad Gorzanowem
Wieczór nad Gorzanowem

Goszcząc ostatnio w gorzanowskim pałacu, zaskoczył mnie całkowicie odmienny stan, o którym istnieniu właściwie nie miałem pojęcia. Okazuje się bowiem, że nawet czekające na renowacje mury, cierpliwe freski i wybrakowana sztukateria, mogą z powodzeniem przyciągać życie. Przechodzący transformacje pałac w Gorzanowie, wchodzi w symbiozę z kulturą: on zapewnia jej odpowiednią przestrzeń do zaistnienia, kultura zaś przyciąga w stare mury, ludzi licznych pasji i talentów. Tak było tu zawsze.

 Scena teatru gorzanowskiego pałacu
Scena teatru gorzanowskiego pałacu

Jedyna zachowana dworska scena teatralna w Polsce, przez lata spragniona tancerzy, aktorów i muzyków, gości ich tu coraz więcej.  Zaroiło się na pałacowych korytarzach. Jedni uciekają tu przed miastem, oferując swoją pomoc przy odbudowie pałacu – każdy się przyda i dla każdego znajdzie się nocleg. Kiedy pod wieczór cichną odgłosy pałacowej stolarni, po jego przepastnych salonach snują się dźwięki słowiańskich pieśni – na taki koncert akurat trafiliśmy.

Ciemne zakamarki pałacu
Ciemne zakamarki pałacu

Za tym wszystkim stoi Marek. Jeśli ktoś wpadłby na tak szalony pomysł by kupić sobie pałac, zapewne w zetknięciu z państwową biurokracją czy walką o dofinansowania mógłby dorobić się zawału. Marek jednak przyjmuje nas w niedzielny poranek jedynie z lekkim bólem głowy, bo właśnie wczoraj zainaugurował funkcjonowanie pałacowego beach baru. Zapytany o to czy żałuje tego przedsięwzięcia, odpowiada krótko: nie. Jednak na pewno nie jest mu łatwo. Wraz z kolejnymi gośćmi pałacu, którzy zorganizują tu w lipcu targ staroci, ruszamy na zwiedzanie.

Pałac Gorzanów
Na dziedzińcu gospodarczym

Kiedyś Marek oprowadzał tu leciwą kobietę,  mieszkankę Gorzanowa. Nigdy w pałacu nie była – pochodziła z dobrego domu i rodzice nie pozwalali jej tu przychodzić. Pałac bowiem, uchodził za miejsce niebezpieczne, takie w którym zbiera się okoliczne szemrane towarzystwo by coś wypić albo zapalić. Przechodząc po korytarzach kobieta nagle zatrzymała się i zaniosła płaczem.

Pałac Gorzanów
Pozostałości po latach zaniedbań

Na jeden ze ścian wydrapane było jej imię i nazwisko z wyznaniem miłości i podpisem chłopaka, w którym skrycie się podkochiwała w czasach młodości. O odwzajemnionym uczuciu dowiedziała się dopiero teraz. Marek opowiada o tym wszystkim bez niepotrzebnego patosu i koloryzowania. W jego pałacu nie znajdziecie przebieranej Białej Damy. Jest za to najprawdziwsza pałacowa zdzira  – kto wie? Może i Wam wejdzie do łóżka 🙂

Pałac Gorzanów
Pałac Gorzanów

Demolowany przez lata powojenne pałac, doczekał się u progu ustrojowej transformacji nowej właścicielki – antykwariuszki z Wiednia. Kupiła go za grosze, wypatroszyła, ze wszystkiego co wartościowe i porzuciła. Kolejny właściciel, obiecujący ogromne inwestycje w pałacu kupił go za złotówkę. Tak szybko jak pałac kupił, tak samo szybko chciał go sprzedać – oczywiście po zawyżonych cenach.

Pałac Gorzanów
Pałac Gorzanów

Wydawać by się mogło, że przez te wszystkie lata, pałac w Gorzanowie stał się jak wydmuszka – ciągle piękny, gdy patrzymy na niego z daleka, jednak zupełnie pusty w swym wnętrzu. On jednak zachował swoje skarby dla tych, którzy zechcieli pochylić się nad jego niedolą. Wielkim zaskoczeniem, było odkrycie nienaruszonych, renesansowych polichromii zdobiących stropy.

Przez dwa stulecia pospolity sufit ukrywał je przed światem. Dziś Gorzanów, ma więcej renesansowych stropów niż Wawel. Pałacowa wieża okazuje się być najwyższą spośród tego typu świeckich konstrukcji w Polsce. Przeszczepione z upalnych włoskich ogrodów nimfarium, ze swoimi zmyślnymi fontannami, nie tylko miało dostarczać w letnie dni ochłody, ale także być scenerią dla uciech zarówno stołu jak i łoża.

 Nimfarium w pałacowych ogrodach
Nimfarium w pałacowych ogrodach

Zachowane w gorzanowskich ogrodach pawilon, stanowi unikat w tej części Europy i ma moc sprawczą do umieszczenia Pałacu w Gorzanowie, na liście UNESCO. By tak jednak się stało, obiekt musi być kompletnie wyremontowany. Potrzebny jest ogromny nakład środków by przywrócić temu miejscu dawny blask, jednak mało trzeba by pałac w Gorzanowie mógł zacząć na siebie zarabiać.

Dziedziniec pałacu
Dziedziniec pałacu

Wszyscy możemy zawrócić bieg zdarzeń i wspólnie uratować to niezwykłe miejsce. Jedni mogą poświęcić swój czas na wolontariat, inni zwiedzić to miejsce w towarzystwie Marka za „co łaska”, planując swój urlop warto zarezerwować pokój właśnie tu – miejsce jest bardzo dobrze skomunikowane i blisko tu w każdy zakątek Kotliny Kłodzkiej. No bo w końcu świetnie będzie po latach wrócić do Gorzanowa, zobaczyć odnowiony pałac i powiedzieć: „mam w tym swój udział”.

Pałac Gorzanów Kaplica
W pałacowej kaplicy

Na skróty:

  • Pałac w Gorzanowie powstał w XVI wieku. Zachowały się w nim, niespotykane na tak dużą skale sufitowe polichromie
  • Wieża pałacu w Gorzanowie, jest najwyższą świecką wieżą w kraju
  • Nimfarium w pałacowym ogrodzie, dzięki swojej unikalności w tej części Europy, ma szanse w przyszłości zostać wpisane na listę UNESCO
  • Gorzanów ma stacje kolejową na której zatrzymują się liczne pociągi z Wrocławia i Kłodzka, obsługiwane przez Koleje Dolnośląskie i Przewozy Regionalne
  • Pałac udostępniony jest do zwiedzania z przewodnikiem, za dobrowolną opłatą na cele remontowe
  • Gorznanów dzięki centralnemu położeniu w Kotlinie Kłodzkiej, stanowi świetną bazę wypadową we wszystkie jej zakątki.
Wieczorny beach-bar
Wieczorny beach-bar
  • Istnieje możliwość rezerwacji noclegów w klimatycznych pałacowych pokojach z łazienkami – nie wahajcie się napisać do gospodarzy przez facebooka. Z przyjemnością Wam odpowiedzą!
  • Jeśli macie czas i chęci możecie spożytkować je na wolontariat dla pałacu – w zamian otrzymacie miejsce noclegowe, świetne towarzystwo i satysfakcje z ratowania dziedzictwa kultury
  • Koniecznie sprawdźcie kalendarz wydarzeń na facebookowym profilu pałacu – tam zawsze się coś dzieje!
Gorzanów ze stacją kolejową. 1905
Gorzanów ze stacją kolejową. 1905
Panorama Gorzanowa. 1930
Panorama Gorzanowa. 1930
Sala balowa pałacu. 1910-1920
Sala balowa pałacu. 1910-1920
Nimfarium w czasach swojej świetności
Nimfarium w czasach swojej świetności. 1900 – 1903
Share: